Całymi dniami oglądam filmy, wieczorami czytam świetną książkę 'genialna przyjaciółka", cztery tomy. Swojej nowej mam 70 stron i od miesiąca nic nie napisałam bo nie mogę się skupić ale jutro rano na pewno zacznę znowu pisać. Do sklepu staram sie nie chodzić, zamawiam zakupy z Biedronki. Brakuje mi łażenia po starym Krakowie, kawiarni, spotkań ze znajomymi...Grupa wsparcia odwołana na dłuższy czas.
Bogu dziękuję, że nie piję i nie biorę leków od ponad czterech lat. Gdybym dalej była w czynnym nałogu ciekawe jak bym teraz zdobywała leki? I biegała po alkohol do sklepu? Juz pewnie byłabym zarażona.
Cięzki czas nastał ale trzymajmy sie w trzeźwości. W końcu ta epidemia minie.
Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie... :-)
OdpowiedzUsuńteż mam taką nadzieję
OdpowiedzUsuńCzy chciałbyś dołączyć do bractwa iluminatów, aby stać się bogatym i sławnym oraz zarabiać 1 milion dolarów jako nowy członek i 500 000 dolarów miesięcznie? jeśli tak, wyślij wiadomość do naszego czcigodnego Wielkiego Mistrza (Lorda Christophera) przez WhatsApp pod numer +2349060959235 w celu inicjacji online.
OdpowiedzUsuńKażdy dzwoni, ale niewielu lub skontaktuj się z e-mailem! Johnmark4074@gmail.com