sobota, 28 grudnia 2019

Spacer po linie

Oglądałam dziś - po raz kolejny - "Spacer po linie", czyli film o Johnym Cashu na podstawie jego biografii. Był uzależniony od leków. Jest scena jak miota się po całym pokoju i rozwala wszystko bo szuka choćby jednej tabletki. Dobrze to pamiętam. tez tak robiłam krzycząc: "Musze je mieć! Muszę!".
W innej scenie Cash nie ma tabletek, dostaje objawów odstawiennych, męczy się całą noc a rano budzi się zdrowy. To oczywiście jest wierutna bzdura bo 1. tabletek nie wolno odstawiać samemu i 2. nie wolno ich odstawiac nagle. Można po prostu umrzeć. Odstawia się długo po ćwierć tabletki.
Niemniej film polecam. Na Netflixie go nie ma ale jest na zalukaj, tylko trzeba sobie wykupić dostęp za 15 zeta.

wtorek, 17 grudnia 2019

Nienasycona - data premiery i nota wydawnicza

Data premiery: 22 stycznia. Można już kupować via net w przedsprzedaży.
Nota wydawnicza Nienasycona
Kobieta, samotność i współczesne demony
Agata jest pisarką, ale od pewnego czasu cierpi na brak pomysłów, taka jest przynajmniej wersja oficjalna. W istocie jej samotne życie w towarzystwie kota Maurycego upływa między sklepami z alkoholem, gabinetami lekarskimi, w których specjaliści przepisują jej coraz większe ilości leków nasennych i uspokajających, knajpami, gdzie nierzadko dochodzi do ekscesów, i galerią handlową, gdzie wydaje pieniądze w sposób kompulsywny i niekontrolowany. Pętla zadłużenia zaciska się coraz mocniej, iluzje zaczynają przesłaniać rzeczywistość, życie Agaty zmierza do katastrofy. Czego trzeba, żeby się opamiętać? Czy zdoła?
W 2018 roku ukazała się poruszająca i niosąca nadzieję książka Katarzyny T. Nowak Rok na odwyku. Teraz – powracając do formy powieściowej – autorka zaprasza czytelników do potwornego świata sprzed terapii, ale Nienasycona to coś znacznie więcej niż literacki prequel. To książka prowokująca i ostra, mocny kobiecy głos skłaniający do namysłu nad samotnością i uzależnieniami we współczesnym świecie.
Dwadzieścia lat temu polskimi czytelnikami wstrząsnęła oniryczna powieść Jerzego Pilcha Pod Mocnym Aniołem. Nienasycona pod wieloma względami sytuuje się na przeciwległym biegunie (prostota i oszczędność języka, kobiecy punkt widzenia), ale z pewnością jest to książka nie mniej szokująca i równie ważna.

poniedziałek, 16 grudnia 2019

Zmiana z pijaństwa na trzeźwienie

Kiedy piłam bywało, że tęskniłam za zmianą. Ba! Ja w nią wierzyłam. Mówiłam sobie: od jutra nie piję. Dam radę. Po prostu nie kupię alkoholu. Będę pila wodę/herbatę. Potem obiecywałam sobie, że jednak kupię piwo/wino ale ograniczę. Dzień picia, kilka dni abstynencji. Nic z tego nie wychodziło. Nie ograniczałam i nie robiłam żadnych przerw. Nic się nie zmieniało.
Nie ma żadnych szans na zmianę zanim nie podejmie się głębokiej, wewnętrznej decyzji: Już się nie napiję. Ja ją podjęłam po kilku miesiącach terapii. wierzę w terapię. każdemu nałogowcowi polecam. Może nie działa od razu ale w końcu raczej prędzej niż później zadziała. Każdy alkoholik uważa, że jest zdolny do zmiany tylko po co? W efekcie niczego nie zmienia. terapia zmienia myślenie.

piątek, 6 grudnia 2019

Nie trzeźwiej w samotności

każdy zdrowiejący nałogowiec podkreśla że niewiele by zdziałał bez wsparcia, że ważni są inni zdrowiejący nałogowcy, z którymi ma się kontakt. Do których można zadzwonić w chwili słabości. Ważni na pewno są także bliscy ale nieuzależnieni nic nie wiedzą i nic nie muszą wiedzieć o nałogu. To zdrowiejący wiedzą o im najwięcej jeśli przeszli terapię. Ja mam grupę wsparcia w Ściejowicach, mam z nimi kontakt nie tylko w czwartki. Mogę zawsze zadzwonić do kogoś z grupy. To dodaje siły i zapewnia grunt pod nogami. Także nie zdrowiejcie w samotności!