wtorek, 21 sierpnia 2018

gorzej czy lepiej?

Jeśli jesteście zdrowiejącymi nałogowcami - podjeliście próbe leczenia, jesteście trzeźwi od dłuższego zcasu - to czujecie sie gorzej czy lepiej od innych? Ktoś tam na grupie wsparcia, na którą chodze powiedział, ze czuje sie lepszy bo walczy. Ja czuje sie gorsza bo wolałabym nigdy sie nie uzależnić i nie ponieść strat, które poniosłam. Ale zalezy z kim. Najcześciej czuje sie zwyczajnie czyli ani lepsza ani gorsza, ot walcze z nałogiem, jestem trzeźwa od 2,5 roku. Ale bywaja sytuacje , ze czuje sie gorsza. Jak poszłam na gale rozdania nagród im. Szymborskiej widziałam ludzi, którzy odnieśli sukcesy literakie, medialne, sa kimś...A ja? Ja odniosłam sukces bo jestem trzeźwa i zawstydziłam sie. Że to mało, ze zawsze powinnam być trzeźwa. terapeutka twierdzi, ze umniejszam swoje zasługi a na grupie zapytano: Ciekawe jak ci ludzie, którym zazdrościsz zachowaliby sie w sytuacji takiej jak twoja?

5 komentarzy:

  1. Polemizowałbym z określeniem "walka"
    Mnie na terapii cały czas "tłukli" żeby przestać "walczyć z nałogiem" tylko się poddać przyznając sam sobie, że jest problem.
    I wydaje mi się, że w takiej sytuacji w ogóle nie (lub bardzo rzadko) pojawia się dylemat "lepszości" czy "gorszości".

    OdpowiedzUsuń
  2. no tak: uznać swoja bezsilność wobec substancji

    OdpowiedzUsuń
  3. gratulacje i oby tak dalej ! :) jestem z Ciebie dumny ! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Szukam pomocy dla mojej siostry(47lat), jest uzależniona od alkoholu i benzodiazepin, terapie na OTU nie przynoszą efektu, siostra jest zdecydowana na dłuższe leczenie np roczne, gdzie mogę znaleźć takie ośrodki? Proszę o pomoc...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest oddział rehabilitacji uzależnień w szpitalu im. Babińskiego w Krakowie oddział VII B. w internecie jest numer telefonu

      Usuń