sobota, 17 marca 2018

Amfetamina

Na Netflix leci serial paradokumentalny "Take your pills" - historia amfetaminy.
Brały ja gospodynie domowe w latach 50 w USA i były niesłychanie wydajne oraz żołnierze Hitlera. Serial jest bardzo ciekawy. ja brałam w 1995 . W tych latach była modna wśród dziennikarzy i niestety też sie załapałam. Pisałam po kilka artykułów na dobę! Po roku nie mogłam zdania sklecić, miałam psychozę - widziałam robaki pod skórą - i odstawiłam. Ważyłam 45 kg. Musiałam iśc na detoks ale nie byłam uzależniona. nie miałam objawów odstawiennych i odstawiłam bez trudu.
Nikomu nie polecam. Zwłaszcza psychoza poamfetaminowa jest niemiła. No i sie głupieje na dłuższą metę. Można też po prostu zejść.

5 komentarzy:

  1. Książkę już zamawiam , też mam za sobą branie amf lecz trochę czas brania dłuższy - 6 lat , po 6 latach towar juz nie był taki sam , ludzie sie powykruszali i ja powiedzialm dość i od tego zaczęły sie problemy trwające do teraz - czyli ok 12 lat od podjęcia pochopnej decyzji - odstawiam ( bez wcześniejszego rozeznania comnie czeka niebawem . Czekała depresja i okropne nie dajace normalnie funkcjonować lęki ... a ja prZEcież dopiero wkraczalam w zyie ( 20 -21 lat mialam) po przeczytaniu kilku for inter. a temat lekow trochee ale bardziej co innym pomoglo konkretnie umowilam sie do pierwszego psychiary ... Flueksetyna i hydroksyzya to byly mojepierwsze " leki" nie pomoglo i tak szukalam w necie coraz to inne " lepsze" sajkotropy . Z opisu wydawaly sie czysms pieknym , rzeczywistość weeyfikowala to . Lęk coraz silniejsze ( w tym czasie zmiaa lekarza bo uwazalam ze sam potrzuej ) i nowa lekarka przerobla niemalze wszystke leki i nic albo lęki zwiekszaly sie albo po lekach spalam alymi dniami i tak po wielu pytanach dlaczeo nie przepisze mi afobamu w kocu ulegla i mialam swoje" remedium" przez które troche ponad 2 lata temu zaliczylam dtx gdzie nieuki nie wiedzieli ze ie odstawia sie w takisposb

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli w 16 dni wyzerowali mnie z 10mg alprazolamu i 6-8mg clona . W miedzy czasie uzaleznilam sie od metamfetaminy jakby tego bylo malo . A dtxawet ie wiedzieli c o to , byli pewni ze to dopalacz . porazka. Powrot do domu bez zadnej obstawy lekowej , wiec jak moza przewidziec powrot do benzo , ale juz tylko 1mg alpry by zniwelowac juz nie tyle lek ( ktory przezlata ewoluował ) co drzenia Summa summarum niebawem jade do szpitala , obecny magik zalatwil i takze nie bede na dtx ( przezylam tam cos nie do opisania . Najgorsze 16 dni mojej egzystencji . Do metamfetamiy wróciłam tez ale zacznie poznien . Ces' la vie . .. Ps - pisz dalej bloga proszę . Czytam go od wczoraj ( niealy czas oczywiście ) . Jest em pelna podziwu . i gratuluje przede wszystkim zerwania z benzo , dla mnie to cos nie mozliwego ... ps - przepraszam za bledy , pisze na telefonid , to moja 3 noc nie przespana i wzrok mam zamazanh . pozdrawiam

      Usuń
  2. Dziekuje Ci za komentarz. Pisz! Ja opisuje to co uważam za ciekawe a z benzo wyszłam tylko dzieki odwykowi

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj , pisać bedę na pewno , ale już krócej bez zaśmiecania Twojego blogu . Za 3 dni jadę ... Boję się jak jeszcze nigdy w życiu . Znajomi maja rodziny , prace ( przyznam , że zawód jaki mam to coś nie do opisania, to była moja pasja ...Ale to już nie wróci , nie wsiądę już do karetki , razem z ZRM nie uratuje ludzkiego życia ... Brzmi to dosc patetycznie wiem , ale w zadnej innej pracy nie potrafie sie odnaleźć a z każdą porażką wiadomo ... Nastroj pikuje i albo zaliczam glebe albo wspomagam sie tłumacząc sobie ze to tylko na chwile , by przetrwac gotszy czas i.znaleźć kolejna nudną.pracę . Pozdrawiam RastaMD

    OdpowiedzUsuń